środa, 10 lutego 2016

Pole dance - kontrowersyjny sport? ;)

     Dlaczego używam słowa "kontrowersyjny"? Ponieważ jeszcze sporo osób pole dance kojarzy jedynie z tematyką klubów dla panów i pracujących tam Pań. Ostatnio mamy okazję podziwiać ten rodzaj aktywności w różnych programach typu talent show. Odpowiedni układ plus muzyka może zapewnić niesamowity pokaz połączenia siły z delikatnością. ;)

     Zacznijmy zatem od wyjaśnienia czym to właściwie jest, a do tego posłużę się cytatem z Wikipedii "rodzaj tańca erotycznego, szczególnie rozpowszechnionego w klubach ze striptizem. Taniec ma na celu wywołania podniecenia seksualnego poprzez ukazywanie nagiego ciała w różnych pozycjach lub obrotach tancerki w oparciu o pionowo ustawioną rurę, która może być wykonana z tytanu bądź niklowanego metalu zmniejszającego opór. Gładszy i śliski materiał umożliwia płynne obroty i ruchy. Wysoce rozwinięty taniec wymaga dużej sprawności fizycznej oraz siły, w tym umiejętności typowych dla gimnastyki. Taniec na rurze wykonywany jest również jako forma ćwiczeń fizycznych np. w klubach fitness lub szkołach tańca (niezwiązanych z erotyką) poprawiających wytrzymałość i ogólną sprawność"

    Czasami szukając informacji na ten temat w internecie możemy trafić na różne dziwne pytania i dziwne historie. Wiem, że wiele z was nie rozważało takich zajęć bo uważa je za hmm... nazwijmy to delikatnie wyuzdane. Na szczęście już coraz więcej osób kojarzy pole dance z aktywnością fizyczną, a nie klubem nocnym. Jest to w końcu rodzaj sztuki baaaa wymagającej dużo pracy. Każdy potrafi stanąć przy rurze i pochodzić dookoła, powyginać się, ale nie każdy potrafi uczynić z tego prawdziwie piękne przedstawienie.

    Dlaczego warto spróbować? Nie będę przedstawiać już zalet sportu bo każda aktywność jest dobra, ale przedstawie najważniejsze kwestie:  
  • Dzięki Pole Dance szybko spalamy kalorie - w połączeniu z odpowiednią dietą możemy zdziałać cuda ;)
  • Modelujemy ciało - nie bójcie się pole dance nie zrobi z was mięśniaków. Fakt mięśnie rosną, ale dzięki temu mamy jędrne, wyrzeźbione ciałko. ;) Brzmi fajnie nie?
  • Seksapil i kocie ruchy - i tego można się nauczyć tylko nie od razu. Jak już czegoś się nauczycie i będziecie sumiennie trenować to i na to przyjdzie czas. ;)


O czym warto wiedzieć przed rozpoczęciem:
  • Siniaki - niestety nauka każdej nowej figury wiążę się z siniakami ;) Jednak wraz z upływem czasu i podwyższaniem swoich umiejętności siniaki zdarzają się coraz rzadziej.
  • Ból mięśni i zakwasy - są to zupełnie inne ćwiczenia niż te domowe, dlatego po pierwszych treningach możemy odczuwać bóle, ale jak dobrze wiemy, to tylko na początku ;)
  • Kobiety w ciąży nie mogą ćwiczyć - chyba nie muszę tłumaczyć dlaczego ;)
  • Odciąża kręgosłup - poza wzmacnianiem rąk, brzucha i nóg, działamy również na mięśnie głęboko położone. Dzięki ćwiczeniom mięśnie te się wzmacniają i poprawiamy swoją postawę a kręgosłup zostaje odciążony przez mięśnie go otaczające.
  • Skurcze - czasami pod wypływem spięcia mięśni może wystąpić skurcz. 
  • choroba lokomocyjna - osoby z tą chorobą muszą zrezygnować z rur obrotowych jak i obrotów. Poza tym jak najbardziej można ćwiczyć ;)

    Właściwie nie musimy być ani wygimnastykowane, ani rozciągnięte, aby zacząć. Wszystko przychodzi z czasem i ponoć czasami osobą z większą ilością ciałka jest łatwiej niż tym z mniejszą. Moim zdaniem jest to kolejna bardzo fajna opcja dla osób, które marzą o pięknej figurze. ;) I nie dajcie sobie wmówić, że przez pole dance będziecie wyglądać jak kulturyści bo to ściema. Widziałyście kiedyś tancerkę pole dance wyglądającą jak "mięśniak"? ;) Nie! Wręcz przeciwnie mają bardzo ładne, zgrabne kobiece ciała. ;)

Czy ktoś może próbował już pole dance? Jak wasze wrażenia? :) A może dopiero o tym myślicie? :) Podzielcie się swoimi opiniami i przemyśleniami na ten temat :)

Czekoladowe Latte na fb ;)

zdj:eds24.pl
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz